Wyobraź sobie chwilę, kiedy siedzisz przy biurku i masz do podłączenia kilka różnych urządzeń: dysk zewnętrzny, drukarkę, monitor w jakości 4K i może jeszcze ładowarkę do telefonu. Zazwyczaj kończy się to chaosem w kablach i ciągłym żonglowaniem wolnymi portami. Jednak pewnego dnia mój znajomy, zapalony fotograf i fan innowacyjnych rozwiązań, pokazał mi Anker Hub PowerExpand 8 w 1 i zapytał: „Czy to nie jest genialne w swojej prostocie?”. Odpowiedziałem bez wahania: „Zdecydowanie tak!”.
Ten niewielki gadżet, mimo skromnych rozmiarów, łączy w sobie port USB-C z Power Delivery do 100 W, dodatkowe porty USB o przepustowości 10 Gb/s, wyjście HDMI umożliwiające wyświetlanie obrazu w rozdzielczości 4K przy 60 Hz oraz czytniki kart microSD i SD. I gdyby tego było mało – oferuje również port Ethernet dla stabilnego połączenia sieciowego. To jak szwajcarski scyzoryk w świecie elektroniki.
Sprytny design i solidne wykonanie
Już od pierwszego spojrzenia rzuca się w oczy solidna obudowa i precyzja wykonania. Jeśli zależy Ci na estetyce, Anker PowerExpand 8 w 1 nie zawiedzie. Został zaprojektowany tak, by wyglądał świetnie nie tylko przy laptopie, ale i przy komputerze stacjonarnym w biurze. Choćbyś był w najbardziej minimalistycznej kawiarni w mieście, ten adapter będzie idealnie współgrał ze wszystkimi nowoczesnymi sprzętami.
Również w podróży okazuje się skarbem. Zamiast targać ze sobą kilka różnych przejściówek, wystarczy mieć przy sobie jedno niewielkie urządzenie, które odpowiada na wszystkie Twoje potrzeby. Otwierasz laptop, podłączasz 
i gotowe. Zero bałaganu, maksimum porządku.
Wszechstronne funkcje i szybki transfer
Porty USB-A i USB-C z przepustowością do 10 Gb/s pozwalają na błyskawiczne przesyłanie danych. Zgrywanie dużych plików wideo albo tysięcy zdjęć z karty pamięci potrafi być mozolnym procesem, ale Anker Hub 8 w 1 sprawia, że wszystko działa jak należy. Jeśli wciąż nie jesteś przekonany, spójrz na kolejny przykład: znajomy montażysta wideo potrzebował szybkiego dostępu do zewnętrznych dysków SSD. Zwykły hub dawał radę, ale transfer bywał ograniczany. Gdy przesiadł się na sprzęt od Ankera, wreszcie przestał narzekać, że coś „muli”.
Nawet ładowanie przelotowe do 85 W (przy podpięciu zasilacza o mocy 100 W) jest wystarczające, by zasilić większość laptopów i ultrabooków. Wyobraź sobie, że właśnie pracujesz nad projektem, a w tle ładuje się laptop i dodatkowo telefon. I to wszystko przez jeden port USB-C podłączony do kompaktowego huba.
Mała tabela kluczowych parametrów
| Liczba portów | 8 (1x USB-C wejściowy, 1x USB-C do danych, 2x USB-A, 1x HDMI, 1x Ethernet, microSD i SD) |
| Obsługa wideo | Do 4K przy 60 Hz (DP 1.4) |
| Szybkość transferu | 10 Gb/s (USB-C i USB-A) |
| Zasilanie | Power Delivery do 100 W (ładowanie przelotowe do 85 W) |
Jak widzisz, specyfikacja to nie tylko marketingowy chwyt, ale realne liczby, które przekładają się na komfort pracy. Obejrzyj również pozostałe zdjęcia, by przekonać się o przemyślanym układzie portów:
Całość zaprojektowano tak, aby z jednej strony zachować minimalistyczną formę, a z drugiej umożliwić podłączenie maksymalnej liczby urządzeń. Dzięki temu możesz cieszyć się pełną swobodą niezależnie od tego, czy stacjonujesz w biurze, czy jesteś w ciągłej podróży.
Dlaczego warto zainteresować się tym hubem?
W dobie zminimalizowanych konstrukcji laptopów często brakuje miejsca na wystarczającą liczbę portów. Jest to efekt dążenia producentów do jak najcieńszych obudów. Ten niewielki z pozoru adapter potrafi jednak zniwelować wszelkie niedogodności. Jeśli pracujesz zdalnie z kawiarni lub często bywasz w biurze klienckim, zabierz ze sobą tylko Anker Hub i nie trać czasu na przepinanie kabli. Twój MacBook lub inny laptop z USB-C będzie w pełni wyposażony.
Kiedy niedawno prowadziłem warsztaty graficzne, uczestnicy podchodzili z różnymi modelami komputerów. Nie każdy miał do dyspozycji pełen zestaw portów. Wystarczyło, że na stole leżał Anker PowerExpand 8 w 1 i problem zniknął. Można było w dowolnej chwili podłączyć projektor 4K, pendrive’a czy dysk. Ktoś rzucił wtedy: „Dobrze, że to mamy – inaczej jeszcze godzinę siedzielibyśmy nad konfiguracją”.
Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej, kliknij tutaj, by poznać szczegóły oferty i sprawdzić aktualną cenę. Być może znajdziesz dodatkowe promocje lub rozszerzoną gwarancję. Warto też zwrócić uwagę na opinie użytkowników, które często zdradzają ukryte zalety produktu.
Oto trzecie zdjęcie, byś mógł lepiej przyjrzeć się szczegółom konstrukcji:
FAQ – najczęstsze pytania
Czy hub będzie działał z moim laptopem z systemem Windows?
Tak, urządzenie jest kompatybilne nie tylko z MacBookami, ale również z wieloma innymi laptopami i ultrabookami wyposażonymi w port USB-C z obsługą DisplayPort oraz Power Delivery.
Czy mogę korzystać z czytnika kart microSD i SD jednocześnie?
Zazwyczaj sloty kart pamięci w hubach są skonstruowane tak, że jednoczesne korzystanie z nich nie stanowi problemu, choć prędkość transferu zależy od wielu czynników (m.in. od rodzaju kart i parametrów laptopa).
Czy port HDMI faktycznie obsługuje 4K przy 60 Hz?
Tak, o ile Twój laptop obsługuje standard DisplayPort 1.4. Jeśli wspiera starszą wersję (DP 1.2), maksymalna częstotliwość odświeżania będzie wynosić 30 Hz w 4K.
Zakończenie – prostota i wielofunkcyjność
W dobie rosnącej mobilności to właśnie uniwersalność sprawia, że Anker PowerExpand 8 w 1 wyróżnia się na tle konkurencji. Nie tylko rozwiązuje problemy z brakiem wystarczającej liczby portów, lecz także zapewnia szybkie ładowanie i pewny przesył danych. Można powiedzieć, że to jeden z tych gadżetów, które sprawiają, że codzienna praca staje się o wiele łatwiejsza.
Być może nie spodziewałeś się tak rozbudowanej stacji dokującej w tak niewielkim formacie. Jeżeli więc szukasz kompaktowego sposobu na porządek w kablach i jednocześnie chcesz mieć pewność, że Twoje urządzenia będą pracować na najwyższych obrotach, daj szansę temu hubowi. Nieraz spotkałem się z komentarzami w stylu: „Miałem już różne rozgałęźniki, ale dopiero ten mnie w pełni zadowala”. Dla mnie jest to wystarczająca rekomendacja, zwłaszcza kiedy głos zabierają prawdziwi użytkownicy, a nie spece od reklamy.
