Przesiądź się na bezprzewodową swobodę
Wyobraź sobie, że siedzisz w samolocie, jeszcze chwila i po starcie obsługa rozdaje charakterystyczne przewodowe słuchawki jednorazowego użytku. Skrzypiące plastiki, plączący się kabel – brzmi znajomo? Sudio Flyg pozwala zostawić ten scenariusz za sobą. Wystarczy wpiąć adapter w podwójne gniazdo audio, sparować ze swoimi ukochanymi słuchawkami Bluetooth i zniknąć na kilka godzin w świecie filmu bez irytujących przewodów.
Czy to jedyny moment, gdy przydaje się niewielki nadajnik? Absolutnie nie! Po wylądowaniu możesz wykorzystać go w hotelowym telewizorze, aby oglądać seriale nie budząc współlokatorów. W domu – podłączasz do Nintendo Switch, starej konsoli PlayStation lub gitary elektrycznej i ćwiczysz w całkowitej ciszy dla otoczenia.
Dlaczego właśnie Sudio Flyg?
- Najnowszy Bluetooth 5.3 – stabilny zasięg do 10 m i brak opóźnień, gdy liczy się synchronizacja obrazu z dźwiękiem.
- Bateria na ponad 12 godzin – jeden lot transatlantycki z zapasem.
- Podwójne oraz pojedyncze złącze 3,5 mm – działa z pokładowym systemem rozrywki, ale i każdym klasycznym jackiem.
- 24 g wagi – lżejszy od większości kluczy do domu.
- Sparujesz dowolne słuchawki – nie tylko te od Sudio. Jeśli korzystasz ze słuchawek Sony WH‑1000XM5 czy kultowych AirPods Max, Flyg je rozpozna.
Specyfikacja techniczna w pigułce
Parametr | Wartość |
---|---|
Łączność | Bluetooth 5.3 |
Czas pracy | Do 12 h |
Wymiary | 3,8 × 5,8 × 1,5 cm |
Waga | 24 g |
Porty audio | Jack 3,5 mm + podwójny wtyk samolotowy |
Zasilanie | Akumulator litowo‑polimerowy, ładowanie USB‑C |
Gra w chmurach – historia pewnego pasażera
„Proszę zapiąć pasy, załoga przygotowuje się do startu” – słyszysz w głośnikach. Tomek, który siedzi obok, sięga po Sudio Flyg. Z wprawą podłącza maleńkie urządzenie do fotelowego panelu, a na ekranie swoich Bose QC Ultra wybiera film, który od miesięcy czekał na tę chwilę. Gdy lampka z pasami gaśnie, on już zapomina, że to nie jego własny tablet. Kabel? Niepotrzebny. Steward przechodzący korytarzem uśmiecha się z uznaniem – wie, że ten pasażer na pewno nie będzie prosił o dodatkową parę słuchawek.
Jak to działa – minuta technologii
Sercem urządzenia jest energooszczędny układ obsługujący kodeki SBC oraz AAC, które gwarantują niską latencję. Proces parowania jest dziecinnie prosty – przytrzymujesz przycisk, dioda zaczyna pulsować, a na liście Bluetooth słuchawek pojawia się FLG. Później wystarczy raz naładować przez USB‑C (kabel w zestawie), a Flyg odwdzięczy się wielogodzinną pracą. Wbudowana ochrona przed przepięciami sprawia, że nawet podczas długiego podłączenia w samolocie sprzęt pozostaje bezpieczny.
Na co dzień i od święta – scenariusze użycia
Telewizor w sypialni – partner chce już spać, a Ty dopiero zaczynasz finał serialu. Flyg wpięty w jack TV ratuje związek i spokojny sen.
Retro konsola – stary SNES nie zna Bluetooth, ale Ty chcesz grać wieczorem bez kabli. Adapter plus nowoczesne słuchawki i nostalgiczny piksel-art brzmi jak nigdy wcześniej.
Studio podcastowe – gość ma tylko przewodowe odsłuchy? Nie szkodzi, Flyg błyskawicznie zamieni sygnał na bezprzewodowy, co ułatwia ruch w kadrze.
Głosy użytkowników
„Po pięciu godzinach lotu do Tokio baterii zostało 35 % – jestem pod wrażeniem.” – Anna, recenzja 5/5
„Szukałem rozwiązania do Switcha OLED, Flyg przeszedł test Mario Kart bez opóźnień.” – Marek, entuzjasta gier
„Czekałam na adapter, który działa zarówno z pojedynczym, jak i podwójnym jackiem. Mission accomplished.” – Kasia, stewardessa
Najczęściej zadawane pytania
Czy Flyg współpracuje z AirPods?
Tak, proces parowania przebiega identycznie jak ze słuchawkami innych marek.
Jak ładować adapter?
Dołączonym do zestawu kablem USB‑C – pełne ładowanie trwa około 90 minut.
Czy mogę używać podczas ładowania?
Tak, choć zasięg może nieznacznie spaść, jeśli kabel jest bardzo długi i zwinięty.
Podsumowanie – mały gadżet, wielki komfort
Nie musisz już godzić się na przewody, kompromisy dźwiękowe i niewygodę. Sudio Flyg sprawia, że każde urządzenie z klasycznym portem jack staje się nowoczesne. Nieważne, czy jesteś zapalonym graczem, częstym podróżnikiem czy nocnym kinomanem – w tej niewielkiej obudowie kryje się swoboda, której aż szkoda sobie odmawiać.