Wyobraź sobie spokojny wieczór, gdy bezpieczeństwo to tylko formalność
Wyobraź sobie spokojny wieczór w środku tygodnia, kiedy ogród pachnie jaśminem, a dzieci biegają jeszcze ostatnie kółko z latarkami, zanim zadzwoni dzwonek na kolację. Na horyzoncie rozciąga się miękkie światło zachodu słońca, a Ty zamykasz okno tarasowe, przekręcasz klucz i już wiesz, że noc minie bez niespodzianek. Dlaczego? Bo nad całą posesją czuwa cichy, elektroniczny strażnik – eufy SoloCam S220 w rozdzielczości 2K, zasilany energią słoneczną. Choć ma wielkość większej filiżanki espresso, potrafi zobaczyć więcej niż człowiek i błyskawicznie ostrzec Cię, jeśli ktoś nieproszony pojawi się za furtką.
Jeszcze rok temu Robert – mój sąsiad z naprzeciwka – wzdychał, że odkłada montaż monitoringu, bo boi się kabli, wiercenia i abonamentowych niespodzianek. Kiedy przyniosłem mu małe pudełko z logo eufy i zapytałem, czy chciałby przetestować kamerę, spojrzał sceptycznie: „Ale ja nie mam nawet wiertarki”. Dziesięć minut później urządzenie wisiało już pod okapem jego garażu, połączone z Wi-Fi i gotowe do pracy. To właśnie moment, w którym zrozumiał, że technologia potrafi być naprawdę przyjazna.
Niewyczerpana energia słońca – koniec z ładowarkami
Największym atutem SoloCam S220 jest panel słoneczny zintegrowany z obudową. Wystarczą zaledwie trzy godziny dziennego światła, by kamera utrzymała akumulator w pełnej gotowości – bez wyjmowania baterii, bez ciągnięcia przewodów, bez konieczności przypominania sobie, gdzie leży zapasowy zasilacz. Kiedy Robert zobaczył wykres poziomu energii w aplikacji, zaśmiał się: „Wygląda na to, że mój ogród właśnie stał się własną elektrownią”. Trudno się z nim nie zgodzić. Dzięki energii odnawialnej oszczędzasz nie tylko czas, lecz także pieniądze, a planeta odwdzięczy się mniejszym śladem węglowym.
Montaż w pięć minut – rozmowa przy porannej kawie
Poranek następnego dnia zaczęliśmy od kawy na tarasie. „Stary, ja dalej nie wierzę, że to już działa”, przyznał Robert, kiedy telefon powiadomił go o ruchu listonosza przy furtce. W aplikacji zobaczyliśmy krystaliczny kadr w rozdzielczości 2K, tak szczegółowy, że bez trudu rozpoznaliśmy logo firmy kurierskiej na kurtce. Cała instalacja sprowadziła się do wywiercenia jednego otworu i zeskanowania kodu QR z instrukcji. Bez skrzynek z narzędziami, bez długich kabli zwisających po elewacji. Jeśli potrafisz zawiesić obrazek na ścianie, poradzisz sobie z SoloCam S220.
Dane techniczne w pigułce
Model | SoloCam S220 |
---|---|
Rozdzielczość wideo | 2K (2304 × 1296) |
Kąt widzenia | 135° – szeroki podgląd otoczenia |
Zasilanie | Akumulator 6400 mAh + panel słoneczny |
Łączność | Wi-Fi 2,4 GHz |
Wykrywanie ruchu | Sztuczna inteligencja – rozpoznawanie ludzi i twarzy* |
Magazynowanie danych | Pamięć w urządzeniu 8 GB, brak abonamentu |
Kompatybilność | HomeBase S380, asystenci głosowi |
Inteligencja, która ostrzega tylko wtedy, gdy warto
Klasyczne czujniki ruchu potrafią budzić wszystkich domowników z powodu kota sąsiadów. SoloCam S220 idzie o krok dalej: wbudowany algorytm AI analizuje kształty i wzorce, by rozpoznać człowieka, odróżnić go od zwierzęcia, a po sparowaniu z HomeBase S380 – nawet nazwać po imieniu. Zamiast serii fałszywych alarmów otrzymujesz jedno precyzyjne powiadomienie ze zdjęciem i możliwością natychmiastowego odtworzenia nagrania. Czy to listonosz, czy nieznajomy – decydujesz, czy warto podnieść się z kanapy lub wezwać pomoc.
Noc staje się jaśniejsza
Diody IR oświetlają podwórze niewidzialnym światłem, a jasna przysłona f/1,6 wpuszcza więcej detali do obiektywu. Efekt? Nagrania nocne wyglądają, jakby zostały wykonane przy świetle księżyca w pełni. Nie ma znaczenia, czy pada deszcz, czy szron pokrywa trawę – sensor zachowuje ostrość i naturalne kolory. Gdy po północy do Roberta podszedł ciekawski jeż, zobaczyliśmy każdy szczegół jego futra. A jeśli pojawia się realne zagrożenie, wbudowana syrena i dwukierunkowe audio pozwalają ostrzec intruza albo przywitać kuriera z zachowaniem bezpiecznego dystansu.
Opinie, które mówią same za siebie
Monika, właścicielka niewielkiego pensjonatu na Mazurach, podzieliła się krótkim komentarzem: Wreszcie mam spokój, kiedy goście parkują samochody na naszym leśnym parkingu. Kamera ładuje się sama, a ja widzę wszystko z poziomu telefonu, nawet gdy jestem na spływie kajakowym
. Z kolei Tomek, kierowca zawodowy, wspomina: Zamykałem firmowy bus na obrzeżach miasta i zawsze bałem się włamań. Teraz każde podejście do drzwi kabiny zapisuje się w 2K, a ja dostaję powiadomienie zanim ktokolwiek dotknie klamki
. Historie mogą się różnić, ale puenta pozostaje ta sama – technologia nabrała ludzkiego charakteru.
Najczęściej zadawane pytania
Czy kamera działa w polskim klimacie zimą?
Tak. Panel słoneczny wykorzystuje rozproszone światło dzienne, a wbudowany akumulator gromadzi zapas energii. W razie długotrwałego braku słońca urządzenie przechodzi w tryb oszczędny, zachowując kluczowe funkcje.
Czy obraz 2K naprawdę robi różnicę?
Rozdzielczość 2K pozwala łatwiej rozpoznać twarze i tablice rejestracyjne w porównaniu z 1080p. To szczególnie ważne, gdy potrzebujesz niepodważalnego dowodu.
Ile czasu zajmuje pełny montaż?
Średnio pięć minut. W zestawie znajdziesz uchwyt, kołek i śrubę. Wystarczy jeden otwór w elewacji lub słupku ogrodzenia.
Czy mogę udostępnić podgląd rodzinie?
Tak. Aplikacja eufy Security umożliwia nadanie uprawnień kilku użytkownikom, dzięki czemu partner czy rodzice mogą w razie potrzeby sprawdzić, co dzieje się wokół domu.
Podsumowanie – spokój w zasięgu jednego kliknięcia
Kiedy zamykasz oczy, zasługujesz na pewność, że ktoś czuwa nad Twoim domem. eufy SoloCam S220 to rozwiązanie, które łączy ekologię, prostotę i inteligencję w eleganckiej, dyskretnej obudowie. Montujesz raz, zapominasz o ładowaniu, nie płacisz abonamentu, a w razie potrzeby masz w kieszeni dowód w rozdzielczości 2K. Kliknij tutaj, aby sprawdzić dostępność kamery eufy SoloCam S220 i przekonać się, jak niewiele dzieli Cię od prawdziwego spokoju.
*Powiadomienia z miniaturowym podglądem wymagają tymczasowego przechowywania miniatur w chmurze. Kamera nie pobiera jednak stałych opłat abonamentowych.