Jak zorganizować małą przestrzeń z klasą? Poznaj sekret designerskiego wózka VASAGLE
Czy pamiętasz ten moment, gdy podczas rodzinnego obiadu brakuje miejsca na półmiski? Albo gdy chcesz urządzić domowy bar, ale Twój przedpokój przypomina raczej labirynt? Właśnie takie wyzwania rozwiązuje wózek serwisowy VASAGLE – prawdziwy mistrz organizacji przestrzeni!
Podczas testów w typowym mieszkaniu w bloku okazało się, że dzięki 30-centymetrowej szerokości zmieścił się nawet w najwęższej wnęce między szafkami. A jego złote akcenty dodały wnętrzu… no właśnie, jak to ująć? Takiej szczypty luksusu, której brakowało w mojej neutralnej kolorystycznie kuchni.
Mobilność i stabilność w jednym
4 kółka obrotowe, z czego dwa z hamulcami – to nie jest zwykły dodatek. Wyobraź sobie scenę: serwujesz gościom wino, wózek sunie płynnie po panelach, aż nagle… stop! Hamulec blokuje pozycję przy stole. Żadnego chybotania, żadnego niekontrolowanego ruchu. A jeśli potrzebujesz więcej przestrzeni? Wystarczy odpiąć uchwyty na kieliszki – szkło można zdemontować w kilka sekund.
Parametr | Wartość |
---|---|
Wymiary | 30 x 46,8 x 92 cm |
Materiał ramy | Stal malowana proszkowo |
Liczba półek | 3 + uchwyty na kieliszki |
Nośność | 15 kg na półkę |
Kliknij tutaj, by zobaczyć aktualną promocję na ten model
Lustrzane półki – więcej niż praktyczność
Która gospodyni domowa nie marzyła o tym, by nawet przedmioty codziennego użytku stały się elementem dekoracji? Szkło hartowane o grubości 5 mm nie tylko wytrzyma ciężar kilku butelek, ale i… odbije światło niczym prawdziwe lustro. Podczas porannej kawy zauważyłam, że pomieszczenie wydaje się dzięki temu optycznie większe!
Często zadawane pytania
Czy szkło jest odporne na zarysowania?
Tak, hartowane szkło zostało wzmocnione specjalną powłoką antypoślizgową.
Czy można regulować wysokość półek?
Niestety nie – układ jest stały, ale trzy poziomy dają duże możliwości aranżacji.
Podsumowując – ten wózek to jak szwajcarski scyzoryk w świecie mebli. Służy za bar, stolik kawowy, dodatkowy blat w kuchni i… lustrzaną dekorację. A wszystko to w cenie niższej niż wiele designerskich półek! Jak mówi moja sąsiadka Krysia: „To nie mebel, to inwestycja w wygodę”. I trudno się z nią nie zgodzić.