Pisanie jako sztuka – odkryj magię piór wiecznych
Czy pamiętasz ten dreszcz emocji, gdy po raz pierwszy dotknąłeś stalówką papieru? Szelest atramentu wsiąkającego w welinowy arkusz to doświadczenie, które łączy pokolenia. Wordsworth & Black powraca do korzeni kaligrafii, oferując zestaw, który zmieni Twoje codzienne notatki w prawdziwą ceremonię.
Precyzja godna mistrza kaligrafii
Stalówka o grubości 0,5 mm to idealne narzędzie zarówno dla początkujących, jak i wymagających użytkowników. Dzięki specjalnej obróbce zapobiega zacięciom – każde pociągnięcie jest płynne jak ruch skrzypcowego smyczka. Czy wiesz, że ergonomiczny uchwyt został zaprojektowany we współpracy z fizjoterapeutami? To gwarancja komfortu nawet podczas wielogodzinnych sesji pisarskich.
Unboxing luksusu
Otwierając skórzane pudełko wyczuwasz zapach prawdziwej klasy. W środku znajdziesz:
- Pióro wieczne ze srebrnego chromu
- Konwerter do atramentu
- 24 kolory wkładów (od klasycznego czerni po bordo jak z winnego kielicha)
- Elegancki pamiętnik z papierem odpornym na przebijanie atramentu
Kliknij tutaj by poznać szczegóły oferty
Historie pisane atramentem
„To nie jest zwykły długopis – to narzędzie do zapisywania wspomnień” – mówi Anna, nasza klientka która używa zestawu do prowadzenia dziennika podróży. Jej ostatni wpis z Tokio zdobi ilustracja zrobiona tym samym piórem!
Często zadawane pytania
Czy zestaw nadaje się dla leworęcznych?
Tak! Specjalna konstrukcja stalówki zapobiega rozmazywaniu atramentu niezależnie od techniki pisania.
Jak konserwować pióro?
Wystarczy płukać końcówkę letnią wodą co 2-3 wymiany wkładu. Dołączona instrukcja krok po kroku pokaże Ci proces czyszczenia.
Ile waży pióro?
Dokładnie 28 g – to idealna równowaga między lekkością a poczuciem solidności. Porównajmy:
Model | Waga | Długość |
---|---|---|
Wordsworth & Black | 28 g | 14 cm |
Standardowe pióro | 15-20 g | 12-13 cm |
W czasach cyfrowych notatek, pisanie odręczne stało się aktem buntu przeciwko pośpiechowi. Jak powiedział nam jeden z klientów: „To pióro zmusiło mnie do zatrzymania się i zastanowienia nad każdym słowem”. Czy nie tego właśnie potrzebujemy w naszej codziennej gonitwie?